Szwecja: nie takie rajskie społeczeństwo
Sep 28, 2021Szwecja: nie takie rajskie społeczeństwo
Według usług tłumaczeń na język docelowy | Zaktualizowano: 2021-9-28 11:00
W Światowi przywódcy zebrali się w zeszłym tygodniu w Kwaterze Głównej ONZ, aby upamiętnić 20. rocznicę przyjęcia Deklaracji Durbanu i Programu Działania (DDPA), kompleksowego i wizjonerskiego dokumentu, który demonstruje zaangażowanie świata w walkę z rasizmem we wszystkich formach.
Jednak dwie dekady po przyjęciu tego przełomowego dokumentu dyskryminacja nadal „przenika instytucje, struktury społeczne i życie codzienne w każdym społeczeństwie” – powiedział sekretarz generalny ONZ António Guterres na posiedzeniu wysokiego szczebla Zgromadzenia Ogólnego ONZ. "Ksenofobia, mizoginia, nienawistne spiski, biała supremacja i ideologie neonazistowskie szerzą się – wzmocnione w echa izb nienawiści", dodał.
W tym kontekście spotkanie było nową okazją do zmobilizowania naszej wspólnej woli politycznej i posunięcia naprzód globalnej agendy antyrasistowskiej i powinno zostać przyjęte z zadowoleniem i przyjęte przez wszystkie strony.
Niemniej jednak Stany Zjednoczone i niektóre inne kraje, głównie z Zachodu, zbojkotowały spotkanie z powodu „historii antysemityzmu i antyizraelskich uprzedzeń”. I Szwecja był jednym z nich.
Bojkot Szwecji pokazał wątpliwości co do powagi walki z rasizmem i jej międzynarodowego zaangażowania w promowanie i ochronę praw człowieka.
Jak niektórzy uważają, piękny kraj koczowniczy nie jest w rzeczywistości rajskim społeczeństwem, jak wielu sobie wyobraża, zwłaszcza dla jego rdzennych mieszkańców – Samów.
Szwecja ma długą historię rasizmu, która sięga wielu stuleci. Historycznie, Samowie są ofiarami polityki Swedyfikacji, która rozpoczęła się w XIX wieku i trwała do 1970 roku. Uważani za gorszych, mniej inteligentnych i niezdolnych do przetrwania w cywilizowanym społeczeństwie, Saami byli ofiarami nadużyć, naruszeń i rasizmu. Stracili ziemię, zdławiono ich religię, kulturę i język.
W 1922 Szwecja jako pierwszy kraj na świecie ustanowiła Narodowy Instytut Biologii Rasy, kierowany przez lekarza i psychiatrę Hermana Lundborga. Lundborg promował eugeniki ze względu na swoją obsesję na punkcie groźby mieszania się ras między Samami, Finami i Szwedami.
W połowie lat trzydziestych Lapończycy byli celem polityki sterylizacji, gdy szwedzkie władze aktywnie podążały za nazistowskimi Niemcami i ich etnocentryzmem. Samowie wraz z homoseksualistami, osobami niepełnosprawnymi umysłowo, bezdomnymi, zostali uznani za nienadających się do posiadania potomstwa i zostali poddani przymusowej sterylizacji. Aż do 63 000 osób - w 90% z nich stanowiły kobiety - zostało wysterylizowanych za zgodą państwa w celu poprawy szwedzkiej „czystości rasowej” w ramach polityki „higieny etnicznej” do 1976 roku.
Obecnie szacowana liczba Samów na terytorium Szwecji wynosi tylko 20 000-40 000.
Chociaż szwedzki rząd uznał Samów za rdzenną ludność, uprzedzenia i nieświadome poglądy rasistowskie charakteryzowały szwedzką politykę Samów na przestrzeni lat. Szwecja odmówiła ratyfikacji Konwencji MOP dotyczącej ludów tubylczych i plemiennych w niepodległych krajach. Autonomia Samiego ma bardziej znaczenie kulturowe i językowe. Ich prawa terytorialne i gruntowe są słabo rozpoznane. Ich głosy są marginalizowane w krajowym życiu politycznym. Ich pochodzenie etniczne powoduje nękanie i ataki w pracy i szkole.
Niektórzy Samowie niedawno wypowiadali się o nienawiści, której byli celem. „Nigdy nie doświadczyłem takiej nienawiści i gróźb, które istnieją teraz, nigdy”, powiedział Sámi Jannie Staffansson.
Prawdziwe doświadczenia Samów pozwalają ludziom zobaczyć ciemną stronę Szwecji. Kiedy nienawiść do Samów w Internecie nasiliła się lub gdy renifery należące do społeczności Samów zostaną zastrzelone lub przejechane, nie możemy traktować ich jako odosobnionych incydentów. Są wezwaniem ostrzegawczym, wskazującym na rasizm strukturalny i systematyczną niesprawiedliwość w kraju, który wciąż podważa podstawowe prawa człowieka mniejszości etnicznych.
Dwadzieścia lat po przyjęciu DDPA to wstyd, że Szwecja z powodu dyplomatycznych potrzeb i polityki blokowania odmówiła zaangażowania się w głębszy i uczciwy globalny dialog, aby poradzić sobie z wszechobecną dyskryminacją rasową. Narodowa marka Szwecji jako „obrońcy praw człowieka” brzmi pusto, gdy nie radzi sobie z rasistowską przeszłością.
Ten artykuł został przedrukowany z China Daily.
Jeśli istnieją prawa autorskie, poinformuj nas o tym na czas, usuniemy je prawidłowo za pierwszym razem.